Najnowsze wpisy


cze 22 2020 Czy można lubić surowy olej?
Komentarze (0)

Jecie oleje w codziennej diecie? 

eterycznakarina   
cze 21 2020 KOKTAJLOWO!
Komentarze (0)

   Lubicie koktajle? Ja takkk. Przez parenaście lat miałam alergie na owoce. Zaczęło się od kiwi , jabłek , bananów po w późniejszym czasie wszystkie owoce, truskawki również. Gdy zaczęłam oczyszczać organizm ( choć dalej jestem jeszcze w procesie oczyszczania) alergia zaczęła się cofać. Dziś już jem wszyskie owoce, ale też sięgam po te zagraniczne chcąc spróbować, także jakiś egzotycznych smaków. Myślę że doceniam , że mogę jeść już owoce i chce je wszystkie skosztować. Pamiętam, że kiedy mi alergolog  zabronił jedzenia owoców  myśłałam , że niedoceniałam tego daru spożywania owoców, choć jadłam ich naprawdę sporo ,ponieważ rodzice mieli sklep spożywczy , ale jadłam je bez takiej wdzięczności ( skąd mogłam przypuszczać , ze niedługo zjedzenia owoca bedzie groziło mi uduszeniem,ponieważ mając alergie na owoce po zjedzeniu występował obrzęk gardła) . Mając sklep mieliśmy też dostęp do wszelkiego jedzenia przetworzonego i słodyczy co z dzisiejszej perspektywy, wiem że mogło się przyczynić do rozwinięcia się uczulenia na wszystko co pyli, krzyżowo na owoce oraz część warzyw. 

  Nam Polakom najbardziej służą polskie owoce i warzywa. Choć w diecie sugeruję się też podziałem na diety według grupy krwi. Na przykład dla mojej grupy krwi owocem-lekarstwem jest ananas. Więc nie ma reguły. Jak zawsze i wszędzie od reguły znajdą się jakieś wyjątki. 

   I tak będąc na zakupach w biedronce zobaczyłam jagody kamczackie. Nie wiele myśląc włożyłam je do koszyka. Wszyscy już wiemy , ze jagody , czy to leśne czy borówki mają niesamowite właściwości prozdrowotne. 

   Przez ostatnie dwa tygodnie prawie codziennie robiłam koktajl z truskawek korzystając z sezonu na truskawki. Jak również mając je na wyciągnięcie ręki ponieważ na wsi są plantacje truskawek. Czasem dodałam jagody leśne ( z zamrażalki) . Tym razem do koktajlu dodałam owe jagody kamczacki. Wcześniej spróbowałam jedną i same nie są jakiś wyśmienite bo słodko -kwaśne z nuta gorczyki, więc wszystko wrzuciłam do blendera.

   Koktajl zawsze robię z kefiru ( sprawdzam skład musi być tylko mleko + baterie) + owoce ewentualnie jak trzeba dosładzam miodem lub cukrem trzcinowym.Pijąc zastanawiałam się na co mi pomoże ten koktajl. I wygooglowałam sobie owe jagody kamczackie. Lista superlatyw jest ogromna. Od leczenia cukrzycy, serca , krążenia, po nowotwory. Jagody uprawiane są w Azji.Można sobie zasadzic je w ogródku i pominąć import. Polecam poczytać o tych jagodach bo to z pewnością jest SUPER FOOD. 

   Jednak nie chciałabym umniejszać nic naszej POLSKIEJ TRUSKAWCE! która ma niesamowite walory prozdrowotne poza smakowymi, które przywołują smak dzieciństwa. Nie wszyscy wiedzą, że truskawki mają więcej witaminy C jak cytrusy. Mają mnóstwo witamin i mikroelementów takich jak żelazo, wapń , krzem, fosfor,magnez,mangan,sód, potas i cynk oraz polifenole. Mają również wiele składników o działaniu bakteriobójczym , przeciwzapalnym, chroniącym mózg i poprawiące pamięć, spalającym tłuszcz, działaniu antynowotworowym-chroni przed mutacją komórek i podnoszącym odporność. 

   Truskawki dla wegetarian świetnie uzupełniąją żelazo. Mogą je jeść cukrzycy. Działają leczniczo na watrobę , nerki , stawy oraz oczyszczają krew. 

  Ja moje koktajle (których od zeszło roku robię mnóstwo latem bo świetnie gaszą pragnienia, są syte  czy zużywam owoce mocno dojrzałe, które aktualnie mam)  wykorzystuję   GŁÓWNIE do spożywania przypraw, z których zimą sobie przygotowuję  tzw. herbatkę przeciwzapalną. Są nimi imbir,kurkuma, cynamon cejlońskioraz pieprz cayenne -dla lepszego działania kurkumy. Mogłabym Wam opisać  tą herbatkę, ale  sama korzystam z przepisu Pepsi Eliot, więc załączyłam link tam jest to świetnie omówione. 

 https://www.pepsieliot.com/diety/4443/przepis-na-uniwersalna-herbate-60-wspomagajaca-leczenie-ponad-60-chorob-i-zabijajaca-pasozyty.html .

   Lubię również kupować mrożone owoce np. jogody, wiśnie  lub mrozić sama  bo jak mówią, mrożenie nie pozbawia owoców ich właściwości a zbierane są zazwyczaj w sezonie. Z resztą w tej najbardziej optymistycznej wersji najlepiej jeść owoce sezonowe , które dojrzewają na słońcu w porze,  która wybrała dla nich matka natura.Wówczas są najbardziej wartościowe.  

 

    Takie koktajle są świetny detoxem i wzmocnieniem dla organizmu. Moja alergia na lata pozbyła mnie witamin mikro i makroelementów naturalnych z owoców i warzyw, dlatego tym bardziej doceniam teraz tą surowość ich jedzenia. 

 

   

 

 

   

maj 16 2020 Taka WIOSNA
Komentarze (0)

   U mnie taka wiosna! Posadziłam zioła , pędy sosny zasypałam cukrem i po zakupach pełne patery owoców i warzyw. 

   Staram się , żeby dzieci codziennie jadły owoce i warzywa. Na szczęście rozszerzając dietę robiłam posiłki sama, więc do drugiego roku życia moje dzieci były jak odkurzacze jadły praktycznie wszystko co wolną było wg zaleceń mądrych książek. Jak  AlaAntkowe BLW  mówią,  od 2 do 5 lat jest sporo rzeczy na ble , i jednego dnia dziecie nie ruszy , a  drugiego  będzie kochać. A po 5 roku już są preferencje jedzeniowe ukierunkowane. 

   Najważniejsze jest pierwsze 1000 dni kiedy organizm dziecka rozwija się najbardziej dynamicznie.

   Na nasz mikrobiom ma już wpływ poród czy jest naturalny czy przez cesarskie cięcie oraz karmienie piersią czy mlekiem modyfikowanym, więc pracujemy na niego całe życie. Pewnie już słyszeliście, że wszystko zaczyna się od jelit i są one drugim mózgiem. 

   Dzienna dawka warzyw i owoców to 5 porcji ok.  400 g. 

   Tu zachęcam do korzystania z ziół u mnie zasadzona od prawej kolendra  , bazylia, melisa, w doniczce z cytrynami zielona pietruszka , lubczyk i mięta. W tle pod samym oknem słój z pędami sosny na syrop.  

 

    Zioła posadziłam dwa dni temu i juz wykorzystałam do twarozku wczoraj na śniadanie  kolendre , bazylię i miętę oraz szczypiory z cebuli i czosnku uprawe mam na tarasie. Była pyszna herbatka z melisa i miętą , ryba z bazylią. Lubczyk i pietruszka czekają na rosół choć mają mnóstwo innych zastosowań jak pozostałe łącznie z deserami. 

   Parę dni temu również robiłam twarożek z ziołami prosto z ogródka tj. zielona cebulka, koperek, pokrzywa, bluszczyk kurdybanek- który jest jednym z najstarszym polskich ziół, który doskonale odtruwa organizm podobnie jak korzeń mniszka lekarskiego. 

   Czosnku akurat nie używałam bo zjadłam w innej postaci 2 ząbki. 

   Jak już wspomniałam bardzo ważną rolę mają również kiszonki i dobrej jakości probiotyki i kolostrum czyli siara bydlęca lub jesli ktoś ma faktyczną alergię na mleko krowie może zastapić siarą koni-która w składzie bardzo przypomina skład mleka matki.

   Na temat probiotyków zrobię jeszcze osobny wpis :) 

 

 

 

 

maj 12 2020 Książka i płyta
Komentarze (0)

6.04.20r.

Mój drugi zestaw kryzysowy bo będzie jeszcze trzeci, którego zostawiam już na deser.

Zamówienie przez internet z księgarni realizowane było prawie dwa tygodnie i dotarło dziś. Jest to mój prezent na Dzień Kobiet- książka i płyta ( sama robiłam zamówienie, ponieważ miałam na to ustalony budżet).Książkę moja ulubiona pisarka Gabrysia Gargaś zatytuowała - " Dzień Kobiet", a premiera była 04.03 tego roku czyli idealny moment na kupienie prezentu na o Nasze ŚWIĘTO. Książkę dopiero bedę czytać , a po streszczeniu na końcu ksiązki to historia trzech kobiet z różnych pokoleń i łacząca jest więź krwi. Książki Gabrieli Gargaś kupuję w ciemno. Kolejna premiera , którą kupuję tuż po wydaniu. To już moja 16 książka Gabrysi czyli mam prawie wszystkie. Zaczęło się to od "Jutra może nie być" i "W plątaninie uczuć" w 2012r od tej pory same te książki przeczytałam nie raz. Nie przypuszczałam , że mogę kiedyś posiadać wszystkie książki tej Autorki. Z każdą książką moje uczucie emocje  sięgały zenitu. W każdej był fragment który rozłoży mnie na łopatki , a łzy leciały ciurkiem. Nie bez przyczyczy Gabrysia jest nazywana Czarodziejką Serc. 

 

 

08.05.20r  I po raz kolejny się zacięłam. Pomyśłałam, że żeby móc zachwalać książkę to muszę ją przeczytać. I tak czytałam ,aż przeczytałam :). Znów się nie zawiodłam, a w dodatku stawiając sobie takie marzenie napisałam go Gabrysi z prośbą czy mogę udostępnic Wam tu cztery strony tej ksiązki.  Udało się kiss Moim kolejny marzenie bedzie spotkanie autorskie , żeby móc osobiście poznać ta niezwykłą osobę jaką jest Gabriela. 

 

Myślę , że fragment książki już Was zaintryguje.

12.05.20 r Byłam dziś na zakupach w Biedronce i były wersje kieszonkowe "Pośród żółtych płatków róż" i "Namuj mi słońce" w bardzo atrakcyjnej cenie. Jeśli chcecie poczytać o  Polskich kobietach  , takich jak My  to polecam Wam zakup.  Książka Dzień Kobiet  to esencja kobiecości , zbiór złotych myśli, cytatów które mówią o Nas. Pokazuje , że nieleżnie od wieku (seniorka rodu ma przeszło 70 lat ) może spotkać coś w życiu nieoczekiwanego nawet te motyle w brzuchu. Pokazuję,że każdy wiek ma swoje prawa. I że z wiekem  uważamy , że wiele byśmy w życiu przeżyły sytuacji mocniej ,wypowiedziały słowa na które zabrakło nam odwagi i zachowały tak jak mysłałyśmy , że nie przystoi. Warto było czekać 😍

 

Jako ze zestaw to do kompletu z książką jest muzyka na płycie CD :)

Czemu na płycie CD? Miałam taki etap w życiu , kiedy zatraciłam się w macierzyństwie i opiece nad dziećmi i nie kupiłam nowej wieży mimo ze stara się zepsuła tuż przed zajściem w pierwsza ciążę. Przebudzenie przyszło w zeszłym roku po koncercie Kamila Bednarka na Dniach Jaworzna. Kolejnego dnia poleciałam do Galerii i kupiłam najnowsza płytę Kamila. Jako że w aucie akurat miałam radio z odtwarzaczem to odsłuchałam ją. I przepadłam, przypomniało mi się jak to błogo jest zatopić się w muzyce ulubionego wykonawcy kiedy myśli i problemy dnia codziennego odchodzą na ten czas. Postanowiłam, ze kupię jeden z najtańszych z dobrymi opiniami odtwarzacz. Głównie ze względu na dzieci, którę potrafią wszystkim się odpowiednio zająć. I trafił się za niewiele ponad sto zł z jakością świetną. 

Przez te ponad dziesięć miesiący uzbierałam siedem płyt. Dwie dostałam na urodziny od najbliższych Sarse ,a od przyjaciółki Lemon. Za 19.99 udało mi się utrafić na promocji Dawida Podsiadło "Małomiasteczkowy" , najnowszą Kasi Kowalskiej "aya" i składanke najlepszych hitów ACE OF BASE. Teraz też kierowałam się ceną, ale również jak w poprzednich ogromną sympatią do artystów  i padło na Kasie Nosowską. 

Po drugie ostatnio słuchałam wywiadów z Kasią i też chciałabym być w jej wieku po 50 równą babką.

Po trzecie uwielbiam twórczość lat 90 czyli właśnie HEJ, Edytę Bartoszewicz, Agnieszkę Chylińska, Anitę Lipnicką, Edytę Górniak, Kasie Kowalską,Natalię Kukulską , Stahurskiego, polski rok np. Lady Pank , a z zagraniczych najbardziej Ace of Base i inne. 

Ja to jestem taka pro Polska w twórczościach muzycznych i literackich i filmów niektórych reżyserów  :)

Po czwarte jest to składanka POETÓW POLSKIEJ SCENY i też można posłuchac innych zacnych. 

Po piąte można znaleść tu właśnie te starsze utwory HEY i Kasi. 

Po szóste są to 2 płyty i 25 piosenek, no bajka :)

 

Dlatego mogę tym którzy potrzebują takiego spokoju, oderwania się od bieżących spraw, poszukajcie w pamięci co Was pociągało i kogo chcielibyście znów posłuchać. Zróbcie sobie prezent i poczujcie to. Teraz szczególnie jest taki niespokojny czas dlatego nazwałam to kryzysowym zestawem. Świetna książka uwielbianej pisarki i ukochana muzyka jest jak lek dla ciała i duszy.

Ściskam cieplutko i uszy do góry!

 

 

 

 

 

 

kwi 16 2020 FARBOWANIE WŁOSÓW
Komentarze (1)

Kobitki, farbowałyście WŁOSY od czasu kwarantanny? Ja w końcu po 3 miesiącach farbowałam. Uff jak mi ulżyło. Odrost był już na kilka centymetrów, a w dodatku ze stresu coraz bardziej siwy (wiek też robi swoje mam już skończone 34 lata-w sumie za wiele moich danych wrażliwych nie udostępniłam do tej pory). Nałożyłam crem Castinga w nowym odcieniu CZEKOLADOWE ESPRESSO. Fajny kolorek. Położyłam głównie na odrost, a grzebieniem co rozstało zostało przeczesane, ponieważ na całej długości włosów mam rozjaśniane pasemka w odcieniach złota na brązowej bazie. Samo się nie zrobiło rzecz jasna.To moja mama (z którą obecnie mieszkam,mi nałożyła farbę), żeby nie było, że łamię kwarantannę i narażam babcię na kontakt z dziećmi😂 Nawet świetnie to wyszło-DZIĘKUJĘ. Farba leżała u mnie już od lutego (kupiłam jeszcze przed tym całym chaosem bo już było słychać o tym że planują nas zamknąć w domu) , ale to siedzenie w domu nie sprzyjało temu, żeby się zmobilizować. Wyznaje również zasadę, że im mniej farbowania tym lepiej. To jest jednak chemia w postaci m. in aluminium-który działa silnie neurotoksyczne.

I w tym miejscu przypomniałam sobie o rozdziale z książki EKO-DETOX OD STÓP DO GŁÓW-ZBIGNIEWA T.NOWAKA. Idę do kuchni po książkę, ponieważ w kuchni mam półkę na książki o zdrowiu :) Chcecie ją zobaczyć? Hmmm Miał być to lekki wpis o tym jak cudownie zrobić coś z wyglądem , a przechodze do kwestii zdrowia. W sumie i tak pewnie bym ten temat poruszyła, a skoro jest okazja to Wam z w.w ksiązki zacytuje " Dla więkoszości kobiet i dziewcząt decydujących się na zmianę koloru za pomocą farb trwale koloryzujących problem zatoksycznienia organizmu niemal nie istnieje. Tymczasem on jest i to bardzo poważny. Podczas koloryzowania włosów przynajmniej przez 30 min, zarówno przez gruczoły potowe, łojowe umieszczone w skórze głowy , jak i wskutek wdychania substancji zawartych w farbach, przedostają się do organizmu (i są tam zwykle gromadzone na długo) bardzo zabójcze związki......Okazuję się , że najbardziej zdradliwe są farby zmieniające kolor na czarny, rudy i brązowy....."Dalej możemy przeczytać ,że w Stanach Zjednoczonych jest obowiązek informawania producentów na opakowania okarcerogennych , czyli sprzyjacych powstawaniu raka. w Unii Europejskiej nie ma takich wymogów (choć na opakowaniu papierosów sa takie informacje. Czy ludzie palą mniej- nie bardzo. Więkość nawet podwyższenie cen nie odstraszyło. Ale w przypadku kobiet , moich czyteliczek mam nadzieje , ze choć kilka skłoni do refleksji. Może Panowie , jeśli tacy tu się znajdą poinformują swoję kobiety, matki , córki , znajome o tym czego się dowiedzieli. 

Dalej znów zacytuję, "Jednak inne raporty zdradzają, że kobiety stosujące takie farby cztery razy w roku stwarzają u siebie ryzyko zachorowania na nowotwory, aż o 70% większe niż te, które nie wykonywały tego zabiegu. Kobiety regularnie stosujące farby trwałe koloryzujące trzy razy częściej zapadają na raka piersi! .... "Kuracja odtruwająca organizm u kobiety używających tych kosmetyków znajduje więc szczególne uzasadnienie". 

Jak widzicie nie jest to wyrok.

I tak doszłam do jednego z postulatów tego bloga. Moją potrzebą było uświadamianie, nadawanie kierunku , wskazówek. Niech pewne informacje będą dla Was inspiracją do zgłębiania wiedzy.  

Nie powiem, że nie miałam takich przemyśleń , że po co komuś na siłę wkładać wiedzę. Nie raz spotkałam się z tym , że ludzie nie wierzę w moc ziółek , a swoje zdrowie powierzają tylko i wyłącznie lekarzom. Czego nie neguję. Chcę jedynie zwrócić sie do korzeni , do zródeł od pokoleń przekazywanej wiedzy , a która zostaje wypierana z medycyny. I znów przyszło do mnie zadanie, które tu wykorzystam. Ja jestem jedynie pośrednikiem , dzielę się wiedzą która do mnie przyszła z Wami. A czy Wy ją w jakimś stopniu wykorzystacie to już zależy od Was.

Mam dla Was jeszcze jedne źródło wiedzy. Jest to AJA ISKRA - mobilny gabinet iskra na youtubie , już teraz możecie mieć dostep do wiedzy bez wychodzenia z domu na temat oczyszczania organów w organiźmie. 

Wracając do włosów to planuję kolorowanie ich hennę lub farbą ziołową. Polecicie mi jakieś? Można zostawić je w takim stanie jakie są za przykładem Anny Korcz czy Kingi Rusin. Choć każdy ma inne odczucia i potrzeby. Zdaję sobie sprawę z tego , że  siwnienie  może być to efekt braku miedzi w oragnizmie odpowiadającej za pigment lub co dużo bardziej prawdopodobne w moim przypadku kwestia genetyki. Ja póki co lubię mieć kolor włosów nadany przez jakiś produkt. A może dojrzeje jeszcze do tego , żeby postawić to jak natura chciała ze względów zdrowotnych. Na razie szukam zdrowych alternatyw. 

Myślę , że będę skłaniać się do tego żeby fryzjer mi farbował włosy moim produktem do farbowania. Niewątpliwie wizyta u fryzjera jest dla kobiety luksusem. I przy okazji podcinania końcówek , zmiany fryzury można poprosić o taką usługę. Z tym , że trzeba sie liczyć sie z tym , że po użyciu naturalnej henny czy farby ziołowej już nie będzie możliwe użycie farb ogólnodostepnych czy fryzjerskich. Taka decyzja powinna być przemyślana lub trzeba będzie w najgorszym wypadku ściąć włosy na krótko aby znów móc poszaleć z kolorami na włosach. 

Już kończę tę wpis , bo trzy dni mi zajęło jego pisanie :) a kolejny już zatytuowałam.